Przygotowując menu uroczystych spotkań, warto sięgnąć po wina nie tylko odpowiednio zharmonizowane z daniami, ale przede wszystkim takie, które kryją w sobie fascynującą opowieść o miejscu swojego pochodzenia i ludziach którzy je dla nas zrobili. Wino bywa magiczne, odkrywa się je zmysłami i wyobraźnią. Twoja przygoda właśnie się zaczyna – „Welcome to the Hotel California”.
ANDRZEJ STRZELCZYK
Pierogi z kapustą i grzybami. Smak kwaśny charakteryzuje pierogi z kapustą i grzybami. Z eleganckiej kwasowości słynie szczep sauvignon blanc. W Kalifornii powstaje wiele znakomitych win przyjaznych daniom międzynarodowej kuchni. Do polskich pierogów wybrałem Starmont Sauvignon Blanc – Merryvale 2009, który prezentuje świeżość i najlepsze cechy tego szczepu – nuty cytrusów i zielonej trawy. Warto szukać sauvignon blanc z regionów innych niż Nowa Zelandia.
Paweł Białęcki
Sandacz. Królewski sandacz to ryba urodziwa i drapieżna. Jego walory podkreśla gotowanie za pomocą techniki bain-marie. Ugotowany sandacz jest delikatny. Wino do tak przygotowanej ryby powinno być wyraziste, dlatego polecam chardonnay Kistlera. Wino o szlachetnym burgundzkim dziedzictwie, mocno zbudowane, buchające aromatami kwiatów, wanilii, dojrzałych gruszek i dzikiej pigwy z Borów Tucholskich. Rybę z wyczuciem ugotować, kolędy zaśpiewać.
Tomasz Kolecki-Majewicz
Grzyby smażone. „Hej, grzyby, grzyby! Przybywajcie do mojej siedziby” – grzmiał król borowik u Brzechwy. Przy świątecznym stole do wypowiedzenia tych słów upoważniony jest pinot noir, Taki Hahn Cycles Gladiator, gdy grzyby podajemy smażone sauté. Odsyłam też do aksamitnego zinfandela – Artezin Dry Creek Valley z Mendocino County. Jeżeli prawdziwki toną w śmietanie, polecam wino białe i aromatyczne, np. Hess Collection Napa Valley Chardonnay.
Jerzy Kruk
ryba smażona. Smażenie ryby wzbogaca jej smak i nadaje tak lubianą kruchość. Najlepiej sprawdzi się więc wino o wyraźnej kwasowości. Jeżeli ryby panierujemy, mamy więcej chrupiącej skórki, co wymaga bardziej „chrupkiego” wina. Polecam sauvignon blanc – Line 39 Sauvignon Blanc 2008, Cecchetti Wine Company. To wino z klasycznymi cechami tego szczepu – aromatami cytryny, grejpfruta i trawy – a w ustach z przyjemną świeżością i wyważoną kwasowością.
Piotr Kamecki
Wędzone ryby to pojęcie ogólne. Pstrąg ma zwarte i chude mięso, łosoś jest tłustszy, wyrazisty, a tłusty halibut po uwędzeniu wydaje się delikatny. Wybór wina zdeterminuje aromat wędzenia i wyjątkowość świątecznego stołu. Polecam sauvignon blanc 2008 od Stag’s Leap Wine Cellars z Napa Valley. Wino świeże, z nutami grejpfruta, melona i lychee. Dojrzewa sześć miesięcy na osadzie w beczkach dębowych i ma lekką, wędzoną nutę. Kalifornia wyjątkowa, jak Boże Narodzenie.
Paweł Demianiuk
Pieczony indyk jest przygotowywany raczej od święta, i to nie tylko Dziękczynienia. W związku z tym sięgnąłbym po wino na specjalne okazje, czyli Merlot Duckhorn Vineyard 2008. Długi czas pieczenia sprawia, że indyk staje się aromatyczny i wyrazisty, wiec pełny i soczysty merlot będzie odpowiednim partnerem. Jeśli dodamy do tego jakiś owocowy sos, np. z czarnych porzeczek, uzyskamy idealną kompozycję z krągłymi i lekko wpadającymi w słodycz taninami merlota.